Opinie o KFC

Surowe skrzydełka z kfc Arkadia Warszawa Jana Pawła 82.Prosze uważać na dostawę do domu przesyłaj surowe skrzydełka z działu reklamacji nikt nie odbiera ogólnie mają wywalone na klienta

Zamówiłem przez apkę z odbiorem pod restauracją. Po 20min. dowiedziałem się że nie otrzymali wpłaty. Zostałem bez pieniędzy na koncie i bez jedzenia. Podobno pieniądze oddadzą w ciągu 14dni.

Zamówiłem przez apkę z odbiorem pod restauracją. Po 20min. dowiedziałem się że nie otrzymali wpłaty. Zostałem bez pieniędzy na koncie i bez jedzenia. Podobno pieniądze oddadzą w ciągu 14dni.

KFC jest super

KFS Brzeg opolski ...Grander zamówiony składał się z kawałka kurczaka i jedynie wiórków sałaty !!! Porażka !!! w dodatku leni i spłaszczony ,,zero standardów KFS

Surowe rzeczy

Polecam Podmiot KFC Starbuck na Dworcu Głównym we Wrocławiu. To bardzo przyjemny lokal przez Społeczność- Jej obecność, jego kubaturę- powierzchnię rozległą i miejsce... dla Zmęczonych podróżą doskonała tam jest gorąca herbata.

Prawie 2 godziny i zamówienie nie dotarło. Super dostawy w KFC. Gratulacje!!

Niezadawalajaca

KFC Zduńska Wola,za każdym razem zamawiamy kubełek i za każdym razem ceny różne, za to samo, do środka lądują resztki które nie schodzą. Zamawiam palki a dostaje skrzydełko i kawalek klatki piersiowej,nawet nie wiadomo co to tyle ze w panierce czyli same kości,nie polecam

KFC Skawina zamówienie które otrzymaliśmy to jakaś tragedia!!! Cheeseburgery suche, prawie bez sosu,że można się udusić tym w dodatku słone, frytki też sflaczałe i prawdę mówiąc spodziewałam się większej porcji jak na duże frytki za 9 zł a w garści się zmieściły. Qurrito też nie powaliło. Ogólnie pierwszy raz się spotkałam z takim zamówieniem, albo KFC schodzi na psy albo komuś się pracować nie chciało w tym dniu.

KFC Produkcyjna Białystok: zakupy kilka razy w miesiącu, za każdym razem niedopieczone mięso i wszystko zimne, nieświeże mięso

Witam

Generalnie coraz gorzej. Porcje nie dość, że mniejsze, to potrafią podać zgniłą kukurydzę albo przesuszone stare wingsy albo nie dostarczyć zamówienia. Strach to zamawiać, bo nawet nie odpowiadają na korespondencję

Wyjazd rodzinny do KFC w Zamościu zamienił się w klapę. Otrzymaliśmy nie to co chcieliśmy. Dzieci rozczarowane bo wydaje mi się , że wcisnęli nam to co nie nie schodzi.Teraz wiem żeby nie zamawiać u pracownika bo wstawi co zechce.

W KFC Zamość pracownik u którego się zamawia jest rozkojarzony albo ma problemy ze zrozumieniem. Nabija na kasę nie to co się zamawia , a po wszystkim twierdzi że się nie zrozumieliśmy. Tego co otrzymałem nawet jeść nie zamierzam.

Przed wczoraj odwiedziliśmy restaurację KFC w Świętochłowicach ul. Żołnierska (przy rondzie obok średnicówki) Zamówiliśmy sałatkę z kurczakiem po której oboje strulismy się na maxsa Po zjedzeniu małych i strasznie suchych cząstek na których można było sobie połamać żeby (swisdczacych o tym że nie kurczak musiał już dłużej leżeć był po prostu suchy jak wiór..) pod spodem znajdował się rozgotowany ryż ale najgorsze były dodatki sałata i gnijace dwa plastry ogórka (początkowo myślałam że, to był ogórek kiszony bo miał taki kolor, był to gnijacy ogórek... Podobnie wyglądało i smakowało awokado które autentycznie smakowało jakby bylo spleśniałe... Zaniosłam sałatkę by pokazać sprzedawcy który co prawda powiedział przepraszam ale zarzekał się że wszystko było przecież świeże.... ???? Nie otrzymaliśmy też żadnej rekompensaty za to okropne danie .. Dwie sałatki w takim samym stanie (to nie mógł być naszym zdaniem jakiś przypadek...) po powrocie do domu zwymiotowałam to co zjadłam... Uważam że po takim czymś ten lokal powinien zostać natychmiast zamknięty...!!!!!!!!!! NIGDY WIĘCEJ NIE ODWIEDZIMY TEJ RESTAURACJI I BĘDZIEMY PRZESTRZEGAĆ INNYCH. POWINIEN WKROCZYĆ SANEPID. Przestrzegam innych klientów przed kupowaniem jedzenia w KFC w Świętochłowicach przy ul Żołnierskiej

Jedzenie jest bardzo pyszne, widać, że świeżo przygotowane.

Jeżdżę z Nysy do Kłodzka co 2 tydzień na polędwiczki w zestawie z frydkami i dotychczas byłem zadowolony. Natomiast 16 września byłem i zamówiłem poczwórny zestaw jak zawsze, a otrzymałem różne badziewia (kawałki kurczaka z kośćmi, skrzydełka i polędwiczki) Ja zamawiałem polędwiczki i dlatego więcej już do Kłodzka na polędwiczki już nie przyjadę!!!

Dzisiaj zwróciłam uwagę że jeszcze tak niedobrych stripsów nie jadłam. Na sam widok nie apetyczne. Kierownik wytłumaczyła że raz są z fileta a dzisiaj z udek kurczaka. To dlaczego cena jest taka sama przecież udka są tańsze. Mięso w środku fioletowe ciągnące się jak guma. Jestem tam częstym gościem ale takich jeszcze nie jadłam. Dziecko po wyjściu z kfc zwymiotowało. Myślę że więcej nam się to nie przydazy.